
Cześć, jestem Awa. Szukam BARDZO doświadczonego domu.
Urodziłam się ok. 2009r. W Korabiewicach jestem od zawsze... Jak Fundacja Viva! przejmowała schronisko, ja już tu byłam... W "starych" Korabiewicach przeżyłam wszystko co najgorsze: głód, mróz, strach przed człowiekiem, walkę o przetrwanie. Możesz poczytać więcej o losach schroniska w zakładce 'historia'. Jestem suczką średniej wielkości o gładkim, szarym umaszczeniu. Jestem nieoswojona, bardzo boję się ludzi, zostałam bardzo skrzywdzona. Nie daję się dotknąć, nie wychodzę na spacery.