Szczeniak, ok. 3-4 miesięczny, wyłowiony z kanałku na Gocławiu w Warszawie niedaleko kościoła św Patryka.
Późnym wieczorem, 5 czerwca napotkaliśmy na spacerze panią, która w ramach dbania o kondycję biegając wyłowiła z kanałku całkowicie przemoczonego szczeniaka.
Piesek był przerażony, ale jest cały i zdrowy, obecnie także odrobaczony.
Korek jest przesympatyczny, waży ok. 6 kg, więc będzie raczej średnim pieskiem.
Nie umie jeszcze w pełni utrzymywać czystości w domu, ale noc przesypia i załatwia swoje potrzeby w jednym miejscu (na podkład lub ręcznik na ogół).
Lubi spać w łóżku i bardzo szuka kontaktu z człowiekiem.
Wystarczy do niego zacmokać, aby całe szczenięce ciałko wiło się i rozsypywało ze szczęścia.
Spacery też nie są już przerażające, chociaż w nowych miejscach czuje się nieco zagubiony.
Drugi raz będąc w danym miejscu już jest wszystko super.