wyszukaj zwierzaka
    • Psy
    • Koty
    • Konie
    • Lisy
    • Świnie
    • Kozy
    • Owce
    • Krowy
    • Inne
    • Odeszły
    • Nowe w schronisku
    • Adoptowane
    • W domu tymczasowym
    • 15-24 kg
    • 25-44 kg
    • 45 kg i więcej
    • Do 10 kg
    • 10-14 kg
Data: marzec, 20th, 2019

Wolontariat pracowniczy

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Wolontariat pracowniczy – pobyt integracyjny w Schronisku
Obejrzyj relację przykładową: https://www.facebook.com/CaratPoland/videos/1252615231436377/

Zaangażowanie organizacji w budowanie wolontariatu pracowniczego pozwoli obu stronom, zarówno firmie, jak i jego pracownikom, na uzyskanie wymiernych i niewymiernych korzyści:
 

  1. integracja pracowników i zwiększenie ich zadowolenia z pracy
  2. zmiana perspektywy zatrudnionych  o firmie, nie tylko jako miejscu zarobkowania, ale również realizowania innych celów życiowych
  3. wzmocnienie więzi emocjonalnych pracowników z firmą
  4. poprawa komunikacji między działami i pracownikami
  5. budowanie wizerunku firmy odpowiedzialnej i zaangażowanej społecznie w jej otoczeniu (realizacja założeń CSR firmy)

W odróżnieniu od wolontariatu indywidualnego (czyli takiego, w który angażujemy się prywatnie) firma dodatkowo motywuje i wspiera swoich pracowników w ich działaniach np. organizacyjnie, logistycznie czy finansowo.
Wolontariat pracowniczy może więc przyjąć różne formy w zależności od możliwości firmy, a także inicjatywy samych pracowników.

Więcej o idei wolontariatu pracowniczego możesz poczytać tu (kliknij).

Schronisko w Korabiewicach to miejsce, gdzie firma miast kosztownych imprez integracyjnych, może również osiągnąć oczekiwane korzyści ze wspólnie spędzonego czasu poza firmą.
 

Schronisko w Korabiewicach to 16ha otwartej przestrzeni usytuowanej na wsi pomiędzy Warszawą a Łodzią, przestrzeni nie tylko z psami i kotami, ale także z 18 końmi, kozami, świniami, krowami.
To także
:
– około godziny drogi autem z obu miast, dogodny dojazd asfaltową drogą
– cisza,  spokój, świeże powietrze
– taki ogrom terenu to sposobność na dużą dawkę ruchu wedle potrzeb i możliwości
– możliwość pracy wspólnej przy pracach remontowych, porządkowych, wielu innych czynnościach, o różnym poziomie zaangażowania siły
– przy dobrych warunkach pogodowych istnieje możliwość urządzenia np. ogniska, grilla
– istnieje możliwość zamówienia cateringu z restauracji/pizzerii z Mszczonowa czy Zyrardowa – ze względu na propagowaną przez nas ideę poszanowania wszystkich zwierząt, prosimy o nie organizowanie cateringu mięsnego – dziękujemy za zrozumienie:)
– prace w schronisku możemy połączyć z elementami rywalizacji (np. zawody na czas w wyk. prostych czynności)
– możemy zorganizować szkolenie psów pod okiem behawiorysty, jako urozmaicenie pobytu
– i wiele innych

Jeśli chcesz dowieżć pracowników autokarem, który będzie porafił do nas dojechać (małe wiejskie drogi, „złamanie się w bramie”) i zapewni bezpieczeństwo i komfortowe warunki przejazdu, to polecamy wypróbowanego już Przewozy Autokarowe Radosław Wolski www.przewozyautokarowe.waw.pl

…..skontaktuj się więc z nami, wspólnie ustalimy, co Wasi pracownicy mogą robić, a możliwości jest naprawdę wiele:).
Zapewniamy naprawdę pożytecznie spędzony czas, którego nigdy nie zapomnicie.

A tu prezentujemy kilka słów od Wolontariuszy, którzy nas odwiedzili w ramach wolontariatu pracowniczego:

„Udział w realizacji projektu wolontariackiego w Korabiewicach był nie tylko zrealizowaniem zamiaru „uczynienia czegoś dobrego” w ogólnym pojęciu, było to również sprawdzenie się na polu współdziałania i odnalezienia się w grupie nowych, mało znanych osób aczkolwiek z tej samej firmy, przełamania oporu bliskiego kontaktu z nieznanymi zwierzętami. Projekt pozwolił mi wyjść poza ramy i schematy standardowych codziennych działań i przysporzył pozytywnych obserwacji zarówno w stosunku do zachowań zwierząt jak i własnych reakcji na zastane warunki i niecodzienne sytuacje, w których znalazłam się w Korabiewicach.…Wspólna praca i posiłki,” frajda” brodzenia w błocie w imię wyższych celów,  ciekawe rozmowy, inna perspektywa spojrzenia na psi los i nie tylko, przezwyciężenie fizycznego zmęczenia i zastrzyk jakiejś pozytywnej energii to tylko niektóre aspekty i kolory jakie odebrałam podczas całego przedsięwzięcia, które wspaniale nastroiły mnie na długi czas po zakończeniu projektu i pewnie zostaną na zawsze.Zdecydowanie trwałą pamiątką i osobistym podsumowaniem spotkania w Korabiewicach była adopcja psa. Córka (12 lat ), która uczestniczyła z wielką ochotą we wspólnych działaniach skutecznie nakłoniła mnie do przygarnięcia zwierzaka. I tak spełniłam zarówno jej marzenie jak i swoje kiedy byłam w jej wieku…” Jola

 

„Praca w schronisku dla zwierząt-przyznam, że ten pomysł chodził mi po głowie od dawna, ale dopiero mail od Mai zelektryzował i dał mi impuls do działania. Projekt „Na psa urok” uważam za bardzo potrzebny, pożyteczny i poruszający czułą strunę w duszy każdego miłośnika zwierząt. Cieszę się, że mogłam przysłużyć się swoją pracą (wraz ze wspaniałym zespołem Koleżanek i Kolegów!) psiakom, które mają bardzo trudne warunki bytowe i każda para rąk i złotówka jest tam potrzebna, aby choć trochę poprawić ich los. Zachęcam innych „społeczników” do zainteresowania się tematem, bo warto zostać nagrodzonym radosnym psim szczekaniem.” Dorota

 

„Są takie chwile, które pamiętamy do końca życia. Dla mnie na pewno pewien czerwcowy weekend 2013 roku zostanie w pamięci na zawsze…Nie ukrywam, bałam się tej wizyty i do schroniska pojechałam  pełna obaw. Dlaczego? Bo nie wiedziałam co mnie czeka, nigdy w schronisku nie byłam, a wiadomo, że człowiek najbardziej boi się nieznanego…. Powiem jedno – od pierwszych w chwil w Korabiewicach, wiedziałam, że to nie będzie relaksacyjny wypad na łono natury, a ciężka praca dla bezbronnych, spragnionych uwagi zwierzaków. Psy, koty, świnki, kozy, konie, a nawet niedźwiedzie i byk J potrzebują wiele oddania i pracy- mam nadzieję, że razem z moimi kolegami oraz ich bliskimi dołożyliśmy cegiełkę do poprawy ich bytu. To niesamowite, jak zwierzęta instynktownie wyczuwają, że ktoś idzie właśnie po nie – żeby pogłaskać, przytulić, pójść na spacer…Przez dwa dni byłam otoczona ludźmi z pasją, empatią i bezgranicznym oddaniem pracy i pomocy, tym, którzy sami sobie pomóc nie mogą. Siła i motywacja, jaką od nich otrzymałam jest bezcenna. Jestem przekonana, że wkrótce do Korabiewic powrócę… bo tam zawsze znajdzie się coś do roboty.” Iwona 

„Największą zaletą wolontariatu pracowniczego jest możliwość sprawdzenia się w niecodziennych sytuacjach – prywatnie zazwyczaj uciekam od prac remontowo-budowlanych, a w Korabiewicach wygrałam ze swoim lękiem przed drabiną 😉
Moją największą obawą związana z wolontariatem w schronisku były …emocje.
Bałam się, że na miejscu spotkam ogrom psiego nieszczęścia, chore, zdziczałe  i zaniedbane zwierzaki.
Na miejscu okazało się, że nie taki diabeł straszny jak go malują – naprawdę widać, że schronisko robi co może, żeby zapewnić swoim podopiecznym jak najlepsze warunki.
I jak się okazuje, każdy z nas może pomóc zwierzakom – na przykład wyprowadzając je na spacer. Zajmuje to tylko chwilę, a daje mnóstwo frajdy po obu końcach smyczy.” Magda
——————————————————-
Schronisko w Korabiewicach zaprasza również organizacje do zdalnego wolontariatu pracowniczego, podczas którego pracownicy mogą tworzyć różnego rodzaju akcje zbiórkowe, edukacyjne, promujące Schronisko (wszystko zależy od inwencji pracowników).

Do zdalnego wolontariatu pracowniczego zachęcamy szczególnie:
– agencje marketingowe, PR, interaktywne
– redakcje pism drukowanych i online
– a także biura rachunkowe, które również mogą pomóc, sugerując swoim klientom przekazanie swojego 1% podatku:).
 
*  Jeśli już wiecie wszystko i chcecie nas odwiedzić, prosimy o wypełnienie formularza (kliknij).
* Jeśli mają Państwo pytania dotyczące wolontariatu pracowniczego, zachęcamy do kontaktu:
Irena Kowalczyk , email: irena@viva.org.pl, 601 433 468 (jeśli nie odbieram, proszę o sms, oddzwonię:))

Czytany 4008 razy
Ostatnio zmieniany: 17 października 2019 o 16:20