Paweł Kinsner zamierza przejść samotnie na ponad 520 km polską linią brzegową Bałtyku w lutym tego roku. Wyprawę dedykuje zwierzętom ze Schroniska w Korabiewicach, dla których ma nadzieję zdobyć 10 kg karmy za każdy przebyty kilometr.
W trudnych zimowych warunkach Paweł planuje pokonywać ok. 30 km dziennie. Wyprawę rozpocznie 2 lutego w Świnoujściu, a zakończy po 17 dniach w Piaskach. Zrezygnował z jakiegokolwiek wsparcia logistycznego, a cały swój ekwipunek będzie niósł w plecaku. Paweł ma 33 lata i udziela się jako wolontariusz w Schronisku w Korabiewicach. Z zawodu jest architektem i mieszka w Warszawie. To jego pierwsza taka wyprawa.
– Dzięki przejściu mam nadzieję zdobyć wsparcie w postaci karmy dla ponad 400 psów ze Schroniska w Korabiewicach – mówi Paweł. – Szukam sponsora, który zechciałby ją przekazać lub ufundować. Moim celem jest także nagłośnienie problemu bezdomności zwierząt w Polsce oraz ich trudnej sytuacji, zwłaszcza w okresie zimowym – dodaje.
Szacuje się, że w Polsce żyje od 1 do 4 mln bezdomnych zwierząt, a w schroniskach przebywa ich ponad 100 tysięcy. Tymczasem około 70 procent gmin wcale nie zajmuje się tym problem mimo, że zapisy Ustawy o Ochronie Zwierząt zobowiązują je do przyjmowania programów zapobiegania bezdomności zwierząt.
Partnerem wyprawy jest Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! – opiekun Schroniska w Korabiewicach, w którym przebywa m.in. ponad 400 psów, 16 koni, 4 niedźwiedzie i wilczyca.