Interwencja w Pomiechówku – Koniec dramatu psów
Pod opiekę Schroniska w Korabiewicach trafiły 23 psy z domu p. Antoniny J. z Pomiechówka. Byliśmy jedną z 6 organizacji, które odpowiedziały na apel wolontariuszy i gminy Pomiechówek o przejęcie psów z prywatnej posesji. Interwencja 3 października była konsekwencją wydanych decyzji administracyjnych i prokuratorskich wysuniętych wobec p. Antoniny. W interwencji wzięle udział: przedstawiciele gminy, policja, straż pożarna, koparka, lekarz weterynarii, medycy.
Dziewczyny nasze zastały obraz jaki można spotkać w najbardziej nędznych schroniskach w Polsce, obraz ten przypomniał nam czasy starych Korabiewic, za czasów innej zbieraczki – Magdy Sz.
Smród, walające się kości – do jedzenia (i to właśnie u nas wydalają), umarłych psiaków, odchody. Wystające gwoździe, śmietnisko. Odruch wymiotny na wejściu. Jeszcze gorzej w domu, gdzie żyła (i na razie najwyraźniej będzie żyła) starsza pani. Ściany wysmarowane odchodami, moczem. Zapach amoniaku drapał w gardle i powodował łzy. W domu panowało parwo…
Psy musiałyśmy wyciągać, łapać – psy zdziczałe, nieoswojone, nieznające innego człowieka niż starsza pani. Psy z wyraźnymi śladami pogryzień, problemami skórnymi. Część nigdy bądź rzadko nie wychodziła poza mały, ciemny kojec.
Starsza pani przez część interwencji była obecna na terenie posesji. Jak to w tego typu sytuacjach nie szczędziła słów nawet Policji.
Dramat z Pomiechówka jest wielowątkowy. To nie tylko dramat samotnej, starszej pani, która chcąc pomagać zwierzakom, straciła kontrolę i kontakt z rzeczywistością. Stała się zbieraczką, która nie chciała oddawać psiaków do adopcji („bo zajmie się nimi najlepiej”) i nie widziała problemu zwierząt.
Dramat z Pomiechówka obnaża też problemy typu: brak obowiązkowego czipowania i kastrowania zwierząt. Jako Fundacja Viva wiedzieliśmy o problemie od dłuższego czasu, ale sprawa tego typu interwencji nie jest prosta i ważne jest zaangażowanie administracji publicznej. Tu w Pomiechówku wreszcie się udało. Co ważne gmina przeznaczyła na opiekę nad psiakami pulę pieniędzy. Stąd też decyzja o zaopiekowaniu się psiakami przez organizacje, w tym nas, była łatwiejsza. My jesteśmy placówką, która od 2012 roku działa w oparciu o datki i poziom opieki, który wypracowaliśmy jest dzięki Wam – Darczyńcom. Dostaniemy 1300zł netto jednorazowo za każdego z psiaków. Starczy to nam na opiekę nad nimi na około 5 miesięcy i obejmie: karmienie (karmimy karmą ze średniej półki karm, nie zlewkami ani karą marketową), czipowanie, odrobaczanie, szczepienia, badania USG pod kątem sterylizacji, sterylizacje i kastracje. Będą potrzebne środki na lepsze przystosowanie boksów na taką jednorazową liczbę psiaków oraz leczenie – część psiaków będzie wymagać specjalnej diety i badań oraz leczenia choćby pod kątem świeżba/grzyba/nużeńca. Część ma problemy okulistyczne, stomatologiczne. Pamiętajcie też, że psy są zabezpieczeniem w postępowaniu karnym i administracyjnym – zatem nie mogą iść do adopcji stałej, a jedynie możemy starać się szukać domów tymczasowych wśród zaufanych ludzi. Przy czym sprawy tego typu trwają 2-3 lata. Oznacza to, że psy będą na naszym stałym utrzymaniu.
Niebawem ruszymy z licytacjami imion dla psiaków – na literę P. Będziemy chcieli pozyskać dodatkowe środki, ponieważ nie chcemy, aby zabrakło nam pieniędzy na ten standard opieki, który mają już przebywające pod naszą opieką psiaki. Będziemy je oswajać i przedstawiać Wam je do mądrej adopcji. Mamy zatem pod opieką prawie 300 zwierząt różnych gatunków.
Będziemy zobowiązani za branie udział w licytacji imion, a także małe datki:
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! Oddział Korabiewice
96-330 Puszcza Mariańska
Korabiewice 11
73 1240 1040 1111 0010 6697 7358
Darowizna – Pomiechówek
Przelewy zza granicy:
Bank Pekao S.A.
ul. Czackiego 21/23
00-043, Warszawa, Polska
IBAN: PL73124010401111001066977358
SWIFT: PKOPPLPW
PayPal: korabiewice@viva.org.pl
Jak możesz jeszcze pomóc?
Zostań Wolontariuszem: https://schronisko.info.pl/wolontariat/woloweekendy
Chcesz pomóc w inny sposób, masz pytania dodatkowe? Pisz na priv albo fcb@viva.org.pl
Dziękujemy za wsparcie.