Halinka została przywieziona do schroniska jako wychudzona kupka nieszczęścia błąkajaca się po ulicy okolicznej gminy
Halinka
Data urodzenia ok. 2013 roku.
Stosunek do innych psów: super. Halina nie ma też żadnych obaw czy kompleksów, śmiało podchodzi do nawet największych psiaków.
Stosunek do ludzi: początkowo bała się obcych, była b.nieśmiała, obecnie się rozkęca i jest coraz bardziej przebojowa. Chodzi ładnie na smyczy, nawet z zupełnie obcą sobie osobą. Widać, że nie miała raczej super bliskich relacji z człowiekiem, np. boi się podnoszenia na ręce. Nie boi się za to samochodów i traktorów . Halinka jeet bystra i szybko się uczy.
Z uwagi na wielkość i wiek suni szukamy dla niej domu bez małych dzieci i bardzo dużych psów.
Jeśli dom z ogrodem, to szczelny płot.
Halina bardzo lubi spacerki. Nie jest starowinką, która tylko leży na posłanku. Trzeba mieć to na względzie i nie uraczać nią kogoś mocno wiekowego czy bardzo leniwego.