Cześć, jestem Majka.
Urodziłam się ok 2013r. Jestem niedużą sunią, waże około 12 kg.
Trafiłam do schroniska, razem ze swoją siostrą-bliźniaczką Bajką.
Nasz tragiczny los to już przeszłość – wkrótce bedziemy szukać domków…
Starsi ludzie, bieda, ciężkie choroby (astma, nowotwór, przykucie do łóżka), brak wsparcia rodziny, a w tle problem alkoholowy.
I w tym wszystkim my dwie… Żyłyśmy w tragicznych warunkach – na krótkich łańcuchach, nie byłyśmy spuszczane, bez osłony przed warunkami atmosferycznymi,
karmione rozmoczonym chlebem, straszliwie zapchlone (jeszcze po interwencji inspektorzy mięli na sobie gryzące pchły na swoim ciele…), mające APZS, zmiany gilotynowe na szyi,
z guzami na brzuchu i pod ogonem…
I na szczęście to już przeszłość…
Jaka jestem? Uwielbiam kontakt z człowiekiem.
Jestem niezwykle radosną i pozytywną sunią. Nadstawiam się do głaskania i miziania, wchodzę chętnie na kolanka.