Mitis – pięknie umaszczony, bardzo miły, jeszcze trochę nieśmiały pies.
W lutym 2013 r. przeszedł zabieg/operację – cierpiał na entropium czyli podwinięcie brzegu powieki do wewnątrz.
Po zabiegu i kilkudniowym pobycie w lecznicy, w końcu udało się go wyprowadzić na pierwszy spacer!
Strach go paraliżował, ale udało się i od tego czasu regularnie wychodzi pospacerować.
Do tej pory przy zapinaniu smyczy ma dylemat – bać się czy przytulać, na szczęście wybiera drugą opcję.
Na spacerach wzorowo chodzi na smyczy, nie ciągnie, a nawet często idzie o krok ZA wolontariuszem.
Wzór do naśladowania dla innych psiaków!
Kiedy kogoś lepiej pozna to i do zabawy zachęca, wesoło podskakując, ale wszystko bardzo delikatnie i ostrożnie, a czasami wykłada brzuszek do miziania… 🙂