ADOPTOWANY

Malutki, bez jednego oczka i ranny w bok – Orzeszek szedł poboczem drogi z nosem przy ziemi.
Był wycieńczony, bardzo chudy i plątały mu się łapki.
Na widok człowieka przystanął na chwilę, po czym czmychnął szybko w bok, pod wiadukt… był od goniącego go człowieka zwinniejszy, mniejszy i bardzo szybko udało mu się dostać na dół – na tory kolejowe!
Człowiek nie poddawał się, biegł za nim co chwila potykając się o coś aż w końcu i on znalazł się na dole.
Orzeszek, sądząc że zgubił już złego człowieka, szedł… sobie teraz torami kolejowymi.
Był jakby nieobecny, nieprzytomny, łapki wciąż stawiał niezdarnie, krzywo i tracił siły.
Wtedy człowiek zobaczył nadjeżdżający od strony, w którą uciekł Orzeszek, pociąg, pociąg międzymiastowy.
Pociąg pędził i nie było szans, żeby zauważył malutkiego pieska idącego torami… nie było nawet szansy, żeby w porę zauważył człowieka! Człowiek biegł w stronę Orzeszka, ale by zbyt wolny.
Pociąg nadjechał pierwszy.
Człowiek zdążył tylko uskoczyć na bok i zamknąć oczy…
Kiedy pociąg przejechał a człowiek otworzył oczy – zobaczył przy torach wciąż idącego Orzeszka!
Piesek był cały, ale chwiał się już znacznie na nogach.
Człowiek doskoczył jak najszybciej do niego, psiak go nie widział, być może był tak oszołomiony a być może nie miał już sił uciekać?
Kiedy człowiek wziął go na ręce ze zdziwieniem stwierdził, że psiak nie waży nic… że jest tak strasznie chudy i można policzyć mu wszystkie kości a rana na boku zajmuje sporą część jego małego wątłego ciała i zdecydowanie jest pourazowa…
Orzeszek przebywa pod naszą opieką, to przeuroczy i bardzo grzeczny piesek! Waży tylko około 3-4 kg!
Nie ma prawej gałki ocznej, ale zupełnie nie przeszkadza mu to w funkcjonowaniu. 🙂
Lubi inne psy – nie ważne duże czy małe.
Jest przeuroczym pieskiem dla każdego – malutkim, już nie szczeniakiem lecz lekko starzejącym się dorosłym i zakochanym w człowieku! Orzeszek wciąż jest leczony, przebywa w szpitaliku.
Musi dojść do siebie, ponieważ był bardzo wyniszczony i słaby.
Wciąż jest chudziutki… dlatego prosimy o wsparcie na jego leczenie! 22 1370 1109 0000 1706 4838 7304
Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! ul. Kawęczyńska 16 lok 42a, 03-772
Warszawa tytułem: dla Orzeszka *
Album ze zdjęciami Orzeszka: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.425808530791464.90667.308531829185802&type=1
Kontakt ws. adopcji Orzesia: 504 563 306 ; mru.psiaki@gmail.com

×