Pazurek ur. ok. 2008 roku, duży (waży ok. 30 kg), owczarkowaty pies.
Jest psem bardzo pozytywnie nastawionym do świata, przyjacielskim, towarzyskim, kontaktowym.
Ma wesołe usposobienie, pomimo wielu złych życiowych doświadczeń, jest optymistą. 🙂
Pazurek jest psem aktywnym, energicznym, uwielbiającym ruch i współpracę z opiekunem.
Bardzo lubi kontakt z ludźmi i naukę nowych komend. Uwielbia się przytulać.
Pozwala wykonywać przy sobie zabiegi pielęgnacyjne i lekarskie (miał złamany paliczek i założony gips – przez ponad 6 tygodni musiał przebywać w małej klatce,
w lecznicy i mieć ograniczony ruch – ani razu nie zachował się w sposób niepożądany wobec opiekunów).
Bardzo dobrze odnajduje się w otoczeniu miasta, jest przy tym bardzo ciekawy i zrelaksowany.
Potrafi ładnie jechać w samochodzie. Akceptuje suczki. Kiedyś porzucony, żyjąc na mrozie, czekał na pomoc.
Teraz wypatruje domu, który w pełni wykorzysta jego potencjał.
Adopcja – interwencje@viva.org.pl; 504 563 306; 519-615-975, adopcje@schronisko.info.pl
————————————————————————- ————————————-
INTERWENCJA
Zima to bezlitosny okres dla bezdomnych zwierząt.
W polu w okolicach jednego z mazowieckich miast pewnej zimy tygodniami koczował owczarkowaty pies.
Taki nie do końca był z niego owczarek – czarny z białymi skarpetami i krawacikiem.
Państwo, którzy go zauważyli, jeździli w to miejsce co tydzień.
A pies tydzień w tydzień tam był, siedział pod ogrodzeniem, w największe mrozy spał w szczerym polu.
W tym miejscu bardzo często pojawiają się porzucone bezdomne psy.
Szukają jedzenia, z głodu ganiają kury… a pies, który goni kury na wsi staje się psem z wyrokiem.
Rok w rok takich psów we wsiach pojawia się po kilka. Są albo zabijane, albo przeganiane, odstrzeliwane przez myśliwych.
Przecież takie zwierzaki nie biorą się znikąd! Pazurek był bardzo przyjacielski, bał się jedynie mężczyzn.
Psiak jest w sile wieku, bardzo kochany i ufny do ludzi.
Na początku był trochę zszokowany zmianami jakie zaszły w jego życiu, ale bardzo szybko przyzwyczaił się do nowej sytuacji. 🙂
Nauczył chodzić na smyczy, nauczył się czerpać radość z obcowania z człowiekiem.
https://www.facebook.com/events/590620337662547/

×