Zyta (ur. ok 2013r) trafiła do schroniska w połowie marca 2014 (błąkała się w okolicy, odłowiona przez wolontariuszy)
była wówczas w kiepskim stanie fizycznym i psychicznym: wychudzona, świeże rany na łapach i na pyszczku,
przerażona, uciekająca przed ludźmi).
Jej wiek w momencie znalezienia oceniono na ok. 1-2 lata.
Okres od marca do końca lipca 2014 spędziła w lecznicy i boksie obok lecznicy (mieszkała tam z Kesą,
Filą, Lalusiem; miała też kontakt z innymi psami np. Julianem).
Nawiązała bardzo pozytywne kontakty z niektórymi psami, zaprzyjaźniła się z Kesą i Lalusiem.
Jak najbardziej może zamieszkać w towarzystwie innych psów, ale opiekun musi być osobą, która ze spokojem i rozwagą podejdzie do kwestii ewentualnych starć między psami w początkowym okresie, w nowym domu
(jeśli jednak drugi pies od początku spodoba się Zycie,
jest duże prawdopodobieństwo, że relacja będzie układać się tak dobrze, jak z Kesą czy Lalusiem).
Po adopcji może zaistnieć kłopot z „agresją smyczową”, dlatego warto od początku zainwestować czas w pozytywne kontakty Zyty z innymi psami, |
wspólne spacery, korygowanie niepożądanych zachowań.
Zyta jest suczką po przejściach, więc czasami zachowuje się lękliwie,
ale jeśli znajduje oparcie w opiekunie, bardzo dobrze radzie sobie z nowymi sytuacjami i bodźcami.
Łagodna, uległa, wrażliwa, kontaktowa, chętnie skupiająca uwagę na opiekunie.
Prawdopodobnie bardzo szybko przywiąże się do opiekuna (wskazana praca nad budowaniem w niej poczucia samodzielności).
W schronisku wychodzi na spacery w towarzystwie dzieci, reaguje neutralnie/przyjaźnie.

×