Kalif ur. 1999 Kalif od źrebięcia miał problemy z nogami. Zaawansowane przykurcze sprawiły, że wydano na niego wyrok-rzeź. Został uratowany przed tym okrutnym losem przez wolontariuszy Fundacji Viva!.
Przeszedł długie leczenie, a także operacje przednich nóg. Nigdy nie będzie w pełni sprawnym koniem, każdy dzień jego życia to cud. Mimo swojej fizycznej niepełnosprawności, biega po zielonych łąkach z dużym schroniskowym stadem-serce ma waleczne bardziej, niż zdrowsze i młodsze konie.
Kalif jest koniem bardzo nieufnym, zdecydowanie łatwiej zaufać mu jednak kobietom, ze względu na swoje przejścia boi się mężczyzn chociaż powoli przekonuje się do wolontariuszy płci męskiej 🙂
Bywa płochliwy, trzeba bardzo uważać przy kontakcie z nim, gdyż nawet niewielki uraz nogi jest dla niego śmiertelnie niebezpieczny.
***** Chcesz adoptować Kalifa? Napisz na info@ratujkonie.pl
***** Nie możesz adoptować? Kalif czeka na WIRTUALNĄ OPIEKĘ http://schronisko.info.pl/adopcje/adopcje-wirtualne