Cześć, jestem Ptyś
Urodziłem się w 2021 r.
Ważę ok. 18 kg
Mówią, że jestem przesłodki, radosny i bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem. Taką kropelką nieba i byłoby fajnie gdybym nie zasiedział się w schronisku i nie stracił tego radosnego entuzjazmu i radości życia. Mam piękne czarne, lśniące futerko, mięciutkie i aksamitne takie do głaskania i przytulania.
Bardzo źle znoszę pobyt w schronisku. Wolontariusz, to jednak nie to samo, co swój człowiek, który byłby ze mną codziennie, a nie tylko raz w tygodniu.
Bardzo chcę mieć dom, swoich ludzi i szczęście. Kocham ludzi i bardzo lubię spacery. Na początku ekscytacja i szaleństwo, ale już poza boksem pięknie spaceruję, nie ciągnę, węszę i zajmuję się swoimi sprawami. Potrafię też ładnie przywitać się z innym psem.